Wiosenny rozruch
Na blogu wiele się nie działo bo i na budowie raczej spokojnie. Nie mieliśmy żadnych ekip co nie znaczy że prace nie posuwały się naprzód. Weekendami przygotowywałem budowę do wiosennego rozruchu a wiadomo że diabeł tkwi w szczegółach.
Przede wszystkim zaraz po sylwestrze zabrałem się za ocieplenie murłaty. Możnaby to zrobić na etapie elewacji, ale problem polegał na tym, że zimowy wiatr hulał po całym domu i trzeba było go po prostu zamknąć, żeby móc pracować w środku. Dodatkowo jest to element który ekipy często lekceważą więc chciałem to mieć zrobione porządnie.
Drugą sprawą pilną było uzupełnienie przestrzeni pod oknami tarasowymi. Część cegieł powyjmowałem i osadziłem na nowo, a całość podparta została styrodurem i uszczelniona pianką. Na końcu cegły zostały przycięte do poziomu styroduru czego już niestety nie mam na zdjęciach.
W międzyczasie ułożona została elektryka oraz weszli panowie od instalacji wodnych wraz z ogrzewaniem ale to są tematy na osobne wpisy.
No ale dość opisów - podziwiajcie :)
Komentarze