Kafelkowanie zakończone...
i pożegnaliśmy kolejną ekipę, z której jesteśmy bardzo zadowoleni.
Panowie wykonywali prace z dużą dbałością o szczegóły. Każdy, najmniejszy etap prac był omawiany. Nie było dla nich rzeczy niemożliwych. Nigdy nie padło stwierdzenie "tak się nie da", albo "zrobimy to po swojemu". Wysłuchiwali naszych koncepcji, doradzali, korygowali.
W efekcie jesteśmy bardzo zadowoleni mimo, że kolor fug wyszedł jaśniejszy niż planowaliśmy :)
Nasz domek nie należy do największych, także mieliśmy problem ze zrobieniem zdjęć całych pomieszczeń. Na dzień dzisiejszy mniej więcej wygląda to tak:
(płytki oczywiście wymagają jeszcze przetarcia, ale to dopiero po pracach malarskich, ktore mamy nadzieję niebawem nastąpią... :)
łazienka
toaleta
kuchnia
wiatrołap
pralnia
garaż